Kopalnia PG Silesia pracuje pełną parą. Pracownicy liczą na podwyżki
Grzegorz Babij, szef Solidarności w Przedsiębiorstwie Górniczym Silesia, w rozmowie z portalem WNP.PL opowiada o aktualnej sytuacji w czechowickiej kopalni.
- Obecnie Silesia pracuje z pełnym wykorzystaniem swoich mocy produkcyjnych. W zależności od dnia to jest około 10-12 tysięcy ton urobku brutto - zaznacza w rozmowie z portalem WNP.PL Grzegorz Babij, szef Solidarności w Przedsiębiorstwie Górniczym Silesia.
Szef Solidarności w PG Silesia dodaje, że strona społeczna prowadzi negocjacje płacowe z pracodawcą. W rozmowie z portalem WNP.PL Grzegorz Babij oznajmił, że "średnia płaca w Przedsiębiorstwie Górniczym Silesia odbiega obecnie nieco od płac w innych spółkach węglowych. Zatem najwyższy czas, przy obecnym wydobyciu i obecnej wydajności w PG Silesia, zacząć tamte spółki doganiać w obszarze płac".
Przypomina także, że obecnie kopalnia zatrudnia około 1400 osób, a w czasach, gdy właścicielem PG Silesia był czeski holding, załoga liczyła 1800 osób.
- Obecnie wydobycie jest na takim samym poziomie, natomiast załoga liczy sobie około 1400 osób. Na pewno obecny właściciel, czyli firma Bumech, doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Warto zatem docenić wysiłek załogi i wyjść naprzeciw zgłoszonym postulatom płacowym - dodaje na łamach portalu WNP.PL Grzegorz Babij.