Górnicy z Silesii przyjechali wczoraj do Katowic na sesję sejmiku poświęconą komunikacji miejskiej. Mieli pretensje, że marszałek województwa i wojewoda śląski nie przejmują się ich losem i nie przyjechali do protestujących.

17 czerwca w Warszawie resort gospodarki i pracy może zdecydować o włączeniu Silesii do Południowego Koncernu Energetycznego, co zapewni kopalni stabilny byt.

Protestu nie popierają inne górnicze centrale, które w wydanym wczoraj oświadczeniu napisały, że "granie na obawach załóg górniczych i manipulowanie informacjami jest niemoralne".